Zacznij dzień od kawy!

Z energią od rana

6 rano.

Dzwoni budzik a Ty nie wiesz co się dzieje i jaki jest dzień tygodnia.

Poranne wstawanie to dla wielu koszmar dnia codziennego. W chwili, kiedy bezwzględny budzik wydzwania i zmusza nas do jakiejkolwiek aktywności, mamy ochotę cisnąć w niego poduszką, rzucić w kąt, cokolwiek, byleby tylko zamilkł, by móc spać dalej. Niestety tak się nie dzieje, dlatego nie pozostaje nam nic innego jak przywitać nowy dzień. 

Poranek przy kawie

Poranne rytuały

Poranne rytuały bywają różne, niektórzy uprawiają jogę, inni jogging, jeszcze inni pędzą na spacer z psem lub za autobusem, który jakimś cudem zawsze jest na przystanku 1 minutę przed nami, pozostali w pośpiechu odwożą dzieci do szkoły. Historie są różne, ale łączy je to samo – pośpiech. Rano czas jest swoistym luksusem, na który niewielu może sobie pozwolić. To właśnie rano potrzebujemy najwięcej energii i często „rano” determinuje nasz dalszy dzień, dlatego tak ważne jest, by rozpocząć go dobrze, z uśmiechem na twarzy i ogromem energii do działania. Trudne, ale możliwe!

Może być przyjemniej…

Mawia się, że każdy nowy dzień jest niezapisaną kartą i w rezultacie tak jest, bo od nas samych zależy, jak on się potoczy. A gdyby tak móc celebrować go od samego rana? Witać z witalnością i optymizmem? Brzmi kusząco?

Najważniejsza jest organizacja własnego czasu, zwłaszcza rano, gdy o racjonalne myślenie trudno i robimy wszystko niemal automatycznie. Kiedy każda minuta snu jest dla nas na wagę złota, warto rozpocząć przygotowania już dnia poprzedniego – uszykować produkty na śniadanie czy stylizację. Wszystko, co zajmuje nasz cenny czas. I choć wydaje się to trudne, warto nastawić budzik na wcześniejszą godzinę (o zgrozo!) i uzbroić się w choć odrobinę cierpliwości, by dostrzec efekty już w niedalekiej przyszłości.

Podobno kiedy Ty jeszcze śpisz, ludzie sukcesu już od co najmniej dwóch godzin są na nogach. Robią trening, czytają najświeższe wiadomości lub kontrolują działania swojej konkurencji, by rozpocząć pracę z nowymi, inspirującymi pomysłami. Są też osoby, które wstają 2 godziny przed czasem tylko po to, by w spokoju wypić poranną kawę i przeczytać ulubioną gazetę. Zaczynają dzień od relaksu i to jest ich recepta na dobrze rozpoczęty dzień, którą zdecydowanie wszystkim polecają.

To będzie dobry dzień!

Najtrudniejszy pierwszy tydzień

Zacznijmy razem. Nastawmy budzik o pół godziny wcześniej i sprawdźmy, jakie będą tego efekty. Dajmy sobie, powiedzmy, tydzień, góra dwa. Sprawdźmy, jak to jest w spokoju, przy dźwiękach ulubionej muzyki lub audycji radiowej wypić energetyzujące espresso czy pyszne latte oraz rozkoszować się ich aromatem i smakiem. Wydłużmy spacer z psem lub zaskoczmy motorniczego naszego autobusu czekając na niego na przystanku. Przekonajmy się, jak świat wygląda wtedy, kiedy zazwyczaj śpimy i postarajmy się wycisnąć z niego jeszcze więcej.

Gotowi do działania? Challenge accepted!

  1. Kawiarka w dniu 4. 10. 2016 napisał/a:

    Mój poranny rytuał zaczyna się od kawy i lekkiej kanapki. Ale już na drugie śniadanie wypijam herbatę i zjadam kawałek czegoś słodkiego. Zdarza się np. torcik savpol, albo kilka kostek czekolady. Nie wiem czy to zdrowy rytuał, ale bardzo sympatycny. :P

  2. Asia w dniu 4. 10. 2016 napisał/a:

    Słodycze nikomu nie robią krzywdy (w rozsądnych ilościach!) :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>